Radny Andrzej Płaczkiewicz z Bytowa pojechał do Warszawy, ale nie interesował go Pałac Kultury i Nauki, ani Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Myślał o odwiedzeniu Łazienek, ale ostatecznie zamiast nich wybrał… publiczną toaletę. Głównym punktem jego zwiedzania był słynny już warszawski „kibelek” zbudowany za 650 000 zł. Do toalety prowadzi ścieżka wykonana z trocin. Radny na własne oczy chciał zobaczyć to, o czym rozpisywały się ogólnopolskie media i portale informacyjne.
– Nie pojechałem do Warszawy specjalnie w tym celu, ale przy okazji chciałem zobaczyć, jak to wygląda. Mimo że miałem pilną potrzebę skorzystania z toalety, nie udało mi się do niej wejść. Chciałem sprawdzić, co w niej jest tak wyjątkowego, skoro koszt budowy był tak wysoki. Domyślałem się, że mogą być tam jakieś japońskie rozwiązania technologiczne albo bogaty wystrój wnętrza, ale niestety – mimo kilku prób nie udało mi się dostać do środka – opowiada Płaczkiewicz. – Pomyślałem sobie, że może toaleta przyjmuje tylko bilon w euro albo trzeba przemówić po niemiecku, ale to też nic nie dało. Drzwi pozostały zamknięte, a ja musiałem znaleźć inną toaletę w okolicy.
Potwierdza, że warszawska toaleta nie wygląda na tyle, ile kosztowała.
– To jest niepojęte, żeby taki kontener kosztował 650 000 zł! To wygląda jak przerobiony kiosk z prasą – komentuje radny. – Tłumaczono tę cenę koniecznością budowy przyłącza kanalizacyjnego, ale to nieprawda. Toaleta stanęła w miejscu, gdzie kanalizacja już była. Za to doprowadzono do niej trocinową ścieżkę. Reasumując – 650 000 zł za większy Toi Toi to po prostu kpina!
Nie podoba mu się również koszt wykonania trocinowej ścieżki, który – według medialnych przekazów – wyniósł około 10 000 zł.
– Sam materiał spełnia swoją rolę na błotnistym podłożu, ale cena to absurd! Przez lata zajmowałem się wycinką drzew, także dla miasta Bytów, i na moje oko jest tam około 5 m³ zwykłej sosnowej zrębki. Nie trzeba być specjalistą, żeby wiedzieć, że realny koszt jest znacznie niższy – mówi Płaczkiewicz.
[CGK]613[/CGK]
Nie tylko toaleta – korki i absurdy drogowe
Radnego niepokoi nie tylko słynna warszawska toaleta, ale także wszechobecne korki.
– Jeżdżę regularnie do Warszawy i mogę porównać sytuację sprzed kilku lat. Tam, gdzie były dwupasmowe jezdnie, teraz jest jeden pas, a tam, gdzie były trzy pasy, zostały tylko dwa. Korki są coraz większe, a ograniczenia ruchu są celowe – mają zniechęcać ludzi do jazdy samochodem. Moim zdaniem to idzie w złym kierunku – mówi Płaczkiewicz. – Patrząc na sposób zarządzania Warszawą, ten kandydat na prezydenta miasta to nieporozumienie.
Oczywiście należy zaznaczyć, że radny Płaczkiewicz reprezentuje Prawo i Sprawiedliwość, więc trudno się spodziewać, by pozytywnie oceniał Rafała Trzaskowskiego.
Bytowskie absurdy – toalety, dworce i zwężane ulice
Radny krytykuje nie tylko Warszawę, ale także dotychczasowe władze Bytowa i lokalne inwestycje.
– W Bytowie widzę podobne absurdy, np. dworzec-widmo, gdzie toaleta też jest nieczynna. Kolejny przykład to wiata rowerowa przy dworcu, która świeci pustkami. To przykład lewackiego podejścia, które nie odpowiada realnym potrzebom ludzi. Wymyślili sobie, że wszyscy będą jeździć rowerami i zwężają ulice, nie zastanawiając się, czy ludzie w ogóle tego chcą – mówi Płaczkiewicz. – Sam jeżdżę rowerem i uważam, że to zdrowe, ale nie widzę powodu, żeby zwężać ulice, jak np. ul. Sychty w Bytowie.
Innym przykładem jego zdaniem nietrafionej inwestycji jest skrzyżowanie ul. Wojska Polskiego, Dworcowej i Drzymały.
– Przy poczcie były kiedyś miejsca postojowe i nikomu to nie przeszkadzało. A teraz? Zwęzili ulicę i zamiast poszerzyć chodnik, zrobili mały, bezużyteczny trawnik. Na domiar złego planują tam jeszcze bezsensowne rondo, które będzie zwykłym marnotrawstwem pieniędzy. Tłumaczą, że to konieczne ze względu na retencję, ale nawet projektanci w rozmowie to negowali. To kolejny nieprzemyślany wydatek, a nie mają nawet funduszy na modernizację bocznego odcinka ul. Pochyłej – krytykuje radny.
Dworzec PKS i problemy z ruchem
Jego zdaniem problemem jest także zwężenie wyjazdu z dworca PKS w Bytowie.
– Autobusy ledwo mieszczą się, wyjeżdżając na ul. Nad Borują. Kiedyś był tam duży plac manewrowy, a teraz po zwężeniu przestrzeni pojazdy ledwo przejeżdżają. To kolejny przykład absurdów drogowych poprzednich władz – podsumowuje Płaczkiewicz.
Co o tym sądzisz?
Czy uważasz, że radny Płaczkiewicz ma rację, czy może nie zgadzasz się z jego opinią? Daj nam znać!
📞 Zadzwoń pod numer 513 313 112
📧 Wyślij wiadomość na [email protected]
[ZT]18435[/ZT]
Redaktor 18:36, 21.03.2025
Temat adekwatny do poziomu artykułu
Pogadajmy o...18:38, 21.03.2025
To teraz już dwóch radnych PiS Marek i Andrzej dostarcza materiały na tą stronę?
Kaszub18:53, 21.03.2025
Mógł po drodze zajechać do Ostrołęki i zobaczyć elektrownię za 2 mld. ,której nie ma.
Andriey23:40, 21.03.2025
Albo Ławeczki Patriotyczne za 100 tys. sztuka
Piter.tv5 19:42, 28.03.2025
Rell
Andrzeju...18:57, 21.03.2025
Andrzej a kiedy oddasz pieniądze za pracę wykonaną u Ciebie przez budowlańców z Glisna???A kiedy zapłacisz również za pracę na posesji wykonanych przez ukraińskich chłopaków co po godzinach pracowali u Ciebie???
Zbyszek22:28, 21.03.2025
To jest przykład bezradnego Radnego, który nie potrafi nic sensownego powiedzieć. Ale cóż jacy mieszkancy taki Radny. Ciemnogród góra.
Pozostałe komentarze
Jaro17:40, 22.03.2025
Często jeździ do Warszawy no wiadomo do kogo,,,na Mickiewicza do prezesa karmę kotu podać,,, moze coś skapnie,,
Obserwator 00:07, 23.03.2025
Polsza to taka kolonia, gdzie nigdy nie będzie dobrze!
Andrzej18:14, 23.03.2025
Giguś jesteś,,dobry,,oddaj długi prawilniaku
Co za żenada21:41, 23.03.2025
Nie wierzę, że ktoś wyrażający się w tak prostacki sposób pełni funkcję radnego, nie pozostaje mi nic innego jak tylko pogratulować jego wyborcom.
Co za żenada21:42, 23.03.2025
Nie wierzę, że ktoś wyrażający się w tak naganny sposób pełni funkcję radnego, nie pozostaje mi nic innego jak tylko pogratulować jego wyborcom.
Zenon Kalafior 12:54, 25.03.2025
Ten je doch ,, mundry ,, Niedaleko pada jabłko od jabłka..
Policyjny RAPORT: kolizje, pijana kierująca
Zawsze ale to zawsze mówię i mówić będę i to do znudzenia mówić będę, piłeś proszę błagam nie jedź zamów taxi, wyrusz parę minut wcześniej, spiesz się powoli a zdążysz powtarzam zdążysz do celu bezpiecznie ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy ale to każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha to na pewno ale to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził.
Olek kapusta
17:02, 2025-11-02
Wszystkich Świętych. Wzmożona ilość kontroli!
Karać mandatami bez taryfy ulgowej wszystkich, którzy blokują, zastawiają, parkują w niedozwolonych miejscach, którym ciężko przejść się kilkanaście metrów uważając, że ich auto jest najważniejsze. Jest duży parking przy lidlu! Kultura nie boli.
Kierowca
07:28, 2025-11-01
WOJNA RODZICÓW, skarga na dyrektorkę i dziecko pośrodku
zamiata pod dywan , oni potrafią tylko tyle
Qvrvvaterytorium
00:59, 2025-11-01
Drożeje popularny opał. Polacy dostaną po kieszeni
Jak zwykle nabili nas w butelkę,ratujemy przyrodę a oni nam po kieszeni.wyglada to na sabotaż.
Bałwan
20:36, 2025-10-31