Nie zmienia się zasad gry w trakcie jej trwania. To stare powiedzenie nie dotyczy wójta gminy Czarna Dąbrówka, Jana Klasy. Zaskoczył władze powiatu, zmieniając zasady finansowania przebudowy drogi w Rokitach, krótko przed rozpoczęciem robót. Wójt nie pozostaje staroście dłużny. Twierdzi, że przez władze powiatu został oszukany.
– Gmina miała wyłożyć 500 000 zł na ten cel, ale wójt niedawno oznajmił, że przeznaczy 300 000 zł. Tłumaczy się brakiem środków – mówi Leszek Waszkiewicz, starosta bytowski.
Chodzi o część większej inwestycji, w tym przypadku modernizację drogi powiatowej z Pomyska Wielkiego do miejscowości Rokity. Starosta opowiada, że według słownych ustaleń gmina miała wyłożyć pół miliona złotych na modernizację odcinka w Rokitach. Teraz powiat ma kłopot. Wprowadzone zostaną zmiany do budżetu. Droga w Rokitach zostanie zmodernizowana kosztem innych wydatków Zarządu Dróg Powiatowych i wydatków bieżących powiatu.
Tak to przedstawił starosta Leszek Waszkiewicz. Wójt Klasa pamięta to zupełnie inaczej. Przyznaje, że pierwotnie gmina miała dać 500 000 zł.
- Doczekaliśmy się tu kilku niespodzianek ze strony starostwa, od momentu wykonania projektu aż do wejścia na plac budowy. Otóż, gdy był wykonywany projekt, odnosiliśmy się do niego w wielu aspektach. Został przyjęty. Później okazało się, że chodnik w kierunku Mydlity, wykonany przez nas w 100% z naszych środków, nie został ujęty w modernizacji. Uznaliśmy, że starostwo zyskało na tym fragmencie 200 m. chodnika od 200 000 do 250 000 zł - opowiada Jan Klasa. - Gdy rozpoczęła się inwestycja, napotkaliśmy kolejną niespodziankę. Pewnego dnia przedstawiciel ZDP poinformował nas, że kolejna część chodnika nie będzie realizowana, po lewej stronie. To budowa zatoki autobusowej i około 200 m. chodnika.
Z jego wyliczeń wynika, że to kolejne kilkaset tysięcy złotych zaoszczędzonych przez powiat na inwestycji w Rokitach.
- Było to zaskoczenie zarówno dla mnie, jak i dla radnych z Rokit. Nie było to ładne ze strony starosty. Tak się nie robi – krytykuje Klasa. - Rozumiem problemy finansowe powiatu, ale kiedy trzeba, należy przyjąć to na klatę i powiedzieć: „Nie mam pieniędzy, spróbujmy zrobić jakiś montaż finansowy, aby zakres zadań wykonać”. Być może udałoby się jakąś koncepcję wypracować.
To właśnie dlatego wsparcie gminy zostało ograniczone do 300 000 zł.
Inaczej to widzą Aleksander Pradella, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych, oraz jego szef, starosta Leszek Waszkiewicz. Ich zdaniem wójt Czarnej Dąbrówki mija się z prawdą.
- Gmina miała zabezpieczyć 500 000 zł między innymi na budowę chodnika w kierunku drogi wojewódzkiej nr 211. Miały też powstać inne elementy infrastruktury, takie jak wyspa spowalniająca. W pierwotnym projekcie nie było mowy o budowie zatoki autobusowej od strony Mydlity. Ona pojawiła się w rozmowach już po podpisaniu umowy – zapewnia Pradella.
Tu jest różnica zdań z wójtem, który twierdzi, że budowa zatoki była ustalana jeszcze przed przygotowaniem projektu technicznego.
- Nie wiem, dlaczego wójt przedstawia to w taki sposób. Byłem na spotkaniu w sali wiejskiej w Rokitach przed podpisaniem umowy i zatoki autobusowej. Uzgodniliśmy, że jeśli uda się znaleźć dodatkowe pieniądze po stronie gminy i powiatu, to być może takie dodatkowe roboty zostaną wykonane – tak to przedstawia dyrektor.
Zapewnia on również, że nie było mowy o modernizacji istniejącego chodnika w kierunku Mydlity. Twierdzi, że rozmowy dotyczyły jedynie budowy nowego chodnika w kierunku drogi wojewódzkiej, pod warunkiem wsparcia finansowego gminy.
- Skoro teraz gmina zmniejszyła dofinansowanie, będziemy musieli zastanowić się, jakie roboty wykonać, a jakie odłożyć – podkreśla dyrektor.
Może to spowodować reakcję łańcuchową. Wójt stwierdził, że okroi dofinansowanie, ponieważ rzekomo obiecanych inwestycji nie dostał; zmniejszenie finansowania spowoduje, że powiat okroi w dalszym stopniu projekt przebudowy drogi w Rokitach.
W podobnym tonie wypowiada się starosta Leszek Waszkiewicz. On również neguje wersję wójta.
Twierdzi, że wspomniana przez niego zatoczka autobusowa miała być sfinansowana z dodatkowych pieniędzy od gminy w kwocie 500 000 zł.
- Już na starcie było wiadomo, że projekt nie obejmował budowy wspomnianej zatoczki autobusowej. Później udało nam się znaleźć dodatkowe pieniądze. Po ponownych rozmowach na początku listopada z panem wójtem i panią sołtys zdecydowaliśmy, że możemy zrobić ten chodnik i zatoczkę. Szacunkowy koszt to 160 000 zł. Dlatego poprosiliśmy gminę, aby zamiast 500 000 zł, przekazała 580 000 zł – opowiada starosta Leszek Waszkiewicz. Dodatkowe 80 000 zł to połowa dodatkowego kosztu budowy zatoczki i przełożenia zbudowanego niegdyś przez gminę chodnika.
- Na potwierdzenie moich słów są pisma skierowane do Urzędu Gminy Czarna Dąbrówka – zaznacza starosta. - Najwidoczniej doszło do nieporozumienia, skoro wójt przedstawia to w taki sposób. To jest niezrozumiała dla mnie próba wycofywania się z ustaleń i dodatkowo zrzucania winy na powiat. Jest mi z tego powodu bardzo przykro.
ZDP 09:47, 18.12.2024
Przecież, te pieniądze zostały przesuniete na budowę chodnika przy ul. Cenowy w Bytowie, po co ta awantura chyba Bytów jest ważniejszy niż Czarna Dąbrówka. 09:47, 18.12.2024
CzD10:50, 18.12.2024
To ta ulica w Bytowie, którą chwalił się Radny i Dyrektor ZDP w jednej osobie w social mediach? 10:50, 18.12.2024
Bytowiak14:40, 18.12.2024
Wierz Lesiowi pekaesiowi, to będziesz chodził na bosaka zimą. 14:40, 18.12.2024
Olek kapusta 19:56, 18.12.2024
Za prawdę powiadam wam skończcie z tą przemocą,ta przemoc nie rozwiąże sprawy chodnikowej , ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych, a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś, a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha, to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził 19:56, 18.12.2024
Dojony na pensje20:21, 18.12.2024
Weźcie najlepiej we dwa do tego Betlejem wyruszcie. 20:21, 18.12.2024
Patrycja10:32, 18.12.2024
2 0
Czym różni się Bytów od Czarnej Dąbrówki? Jeden powiat i wszystkie miejscowości są tak samo ważne! To że wójt zrobił to co zrobił to normalne, tak samo jak i radni stojący za wójtem. Proszę wybrać się na wycieczkę i spojrzeć jak wyglądają drogi w gminie Czarna Dąbrowka Bochowo, Bochówko, Rokiciny , płyty Jumbo Rokiciny wybudowanie itd. Wójt wraz , że tak powiem ze swoimi radnymi interesują się tylko sobą i swoim dojazdem do domu. 10:32, 18.12.2024