LIST do redakcji: Przedwczesna EUFORIA wójta Andrzeja Dołębskiego

Trwa konflikt działaczy stowarzyszenia Optymist z wójtem Andrzejem Dołębskim. Włodarz wygrał w sądzie pierwszej instancji. Jego przeciwnik Wiesław Przybyła nie składa broni. Napisał list.

[ZT]12311[/ZT]

- 27 lutego nieprawomocnym wyrokiem uniewinniającym zakończył się prawie dwuletni proces o zniesławienie, którego w naszej opinii dopuścił się wobec Stowarzyszenia OPTIMIST wójt gminy Andrzej Dołębski. Jako jeden z założycieli i pełniący funkcję sekretarza zarządu stowarzyszenia nie podejmuję się oceny prawnej samego wyroku sądowego, bo to pozostawiamy w gestii pani mecenas, która reprezentowała nas w sądzie. Od jej opinii zależy forma jaką podejmiemy w trybie odwoławczym, po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku, gdyż sama decyzja o wniesieniu apelacji od wyroku została już podjęta.

Natomiast ocenę szkodliwej dla reputacji stowarzyszenia wypowiedzi wójta Dołębskiego w mediach, m.in. w “Wieściach z Powiatu”, pełnej kłamliwych teorii spiskowych i szkalujących opinii, pozostawiam Czytelnikowi.

Nie chodzi tu o ocenę kłótni pomiędzy klientami baru piwnego, lecz o dobre imię organizacji społecznej nastawionej na współpracę z dziećmi i młodzieżą, której powstanie i funkcjonowanie w najmniejszym stopniu nie dało powodu wójtowi do tak negatywnej napastliwej opinii wyrażonej w lokalnych mediach. Szkody wyrządzone takim postępowaniem są niewymierne, gdyż zaufanie społeczne nie ma ceny. Batalia o przywrócenie dobrego imienia stowarzyszenia OPTIMIST jeszcze się nie zakończyła.

Należy oddzielić grubą kreską prawo do swobodnej wypowiedzi na każdy temat, które gwarantuje nam wszystkim obywatelom Konstytucja, do której odniósł się także sąd w swoim komentarzu do wyroku, od nieuprawnionych oszczerstw i kłamstw naruszających dobre imię. Szkoda tylko, że tak widocznej różnicy nie udało się uchwycić sądowi w ocenie sprawy. Może wytłumaczeniem jest fakt iż symbol sprawiedliwości, jakim jest postać Temidy, posiada opaskę na oczach.

Ponieważ wydany wyrok jest nieprawomocny, przedwczesną wydaje się być euforia wójta Dołębskiego i stroszenie piór niczym paw i przedstawianie siebie w aureoli zwycięzcy w sprawie, w której bezwzględnie nie odegrał jednoznacznie pozytywnej roli.
Wiesław Przybyła

[ALERT]1709760585649[/ALERT]