Nie dość, że droga jest wyboista, modernizacja wstrzymana z powodu protestu ekologów, to nad głową wiszą jeszcze zagrażające bezpieczeństwu suche konary. Mieszkańcy Cetynia domagają się natychmiastowego wykonania cięć pielęgnacyjnych.
- Sprawę suchych konarów zgłaszaliśmy od roku. Początkowo tłumaczono nam, że do paru gałęzi nie będą przyjeżdżać. Twierdzili, że mają to na uwadze, a teraz każdy tłumaczy się konserwatorem przyrody, który wstrzymał wycinkę drzew przy tej drodze z powodu protestu ekologów - mówi Marcin Łukasiewicz, radny gminy Trzebielino.
Twierdzi, że sami sprawdzali to u konserwatora zabytków. Usłyszeli, że suche gałęzie jak najbardziej można wycinać.
W tle trwa walka o modernizację tej drogi. Została wstrzymana, ale obiecano, że znajdzie się kwota ponad 5 mln zł na wykonanie pierwszego odcinka z Trzebielina do Poborowa. Fragment do Kołczygłów objęty jest obecnie kontrolą konserwatora. Wszystko z powodu protestu przeciwko wycince ponad 700 drzew.
- Gdyby jeden z konarów spadł na jezdnię, mogłoby dojść do tragedii. W pobliżu jest plac zabaw, chodzą dzieci. To nie jest demagogia - podkreśla Wojciech Duda, radny powiatowy z gminy Trzebielino. - Po lewej i po prawej stronie pełno gałęzi, a środkiem biegnie dziurawa jak ser szwajcarski droga powiatowa.
Dyrektor ZDP Aleksander Pradella zapewnia, że medialne wystąpienie radnych było niepotrzebne. Twierdzi, że przycinanie gałęzi zostało zaplanowane.
- Drzewa możemy wycinać do końca lutego, więc w tym terminie to jest nasze główne zadanie. Natomiast od marca zajmujemy się cięciami pielęgnacyjnymi z podnośnika koszowego - tłumaczy dyrektor Pradella.
Zaznacza, że w tym przypadku przy drodze powiatowej Kołczygłowy - Trzebielino mogą działać tylko na odcinku do Cetynia. Dalsza część drogi jest pod nadzorem konserwatora przyrody, po proteście ekologów. Droga miała być zmodernizowana, ale zostało to zablokowane. Natomiast w Cetyniu suche konary zostały zlikwidowane.
W sprawie pojawia się również radny powiatowy Daniel Chwarzyński. Twierdzi, że kilka dni przed interwencją poinformował radnego Marcina Łukasiewicza, że suche konary zostaną wycięte.
- Droga miała być zmodernizowana, więc wstrzymano się z pielęgnacją drzew. Skoro teraz ekolodzy rzucają nam kłody pod nogi, osobiście poprosiłem dyrektora ZDP o wycinkę konarów, co zostało uczynione - relacjonuje Chwarzyński. - To jest przykre, że co innego mówi się przez telefon, a co innego do kamery. To jest prawo wyborcze.
[ZT]12406[/ZT]
[ALERT]1710370430372[/ALERT]
Artur19:58, 14.03.2024
2 0
I co znowu swój swojego broni farbowane lisy 19:58, 14.03.2024
Celebryta21:00, 14.03.2024
4 0
Znowu Pan rady z Cetynia w artykule się pojawił drugi raz w tym tygodniu, do wyborów troszkę zostało ciekawe ile razy jeszcze go zobaczymy. 21:00, 14.03.2024
Ekolog21:44, 14.03.2024
0 0
Dopóki się wam zacznie śnić po nocach 🤣 21:44, 14.03.2024
Cetyń 18:39, 15.03.2024
4 0
Jarek mam nadzieję, że zakończysz te gierki Harrego 😁 18:39, 15.03.2024