W minioną sobotę (7 września) druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Tuchomie wzięli udział w szkoleniu „Działania ratownicze z udziałem samochodów elektrycznych", które zostały zorganizowane w OSP Strzyżewo Smykowe przez Stowarzyszenie Niezależnych Ekspertów Pożarnictwa oraz WEBER RESCUE Polska. Udział w szkoleniu jest odpowiedzią na zwiększającą się liczbę samochodów elektrycznych na naszych drogach oraz pojawiających się w związku z tym nowymi zagrożeniami.
- W ramach zajęć teoretycznych i praktycznych doświadczeni instruktorzy przekazywali wiedzę dotyczącą samochodów elektrycznych – ich budowy, konstrukcji, systemów ładowania co było kluczowe do wskazywanie możliwości sposobu prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych w przypadku np. pożaru lub wypadku drogowego - komentuje dh Damian Chamier Gliszczyński, Naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Tuchomiu.
Intensywne zajęcia praktyczne prowadzone przy użyciu m.in. samochodu elektrycznego marki Tesla dotyczyły w głównej mierze sposobów dezaktywacji i unieruchomienia pojazdu, chłodzenia baterii oraz metodyki prowadzenia działań gaśniczych.
Tuchomscy druhowie zdobywali zarówno wiedzę, jak i umiejętności z zakresu wykonywania dostępu i ewakuacji osób z pojazdów elektrycznych. Wszystko po to, aby jeszcze lepiej przeciwdziałać wszelkiego rodzaju zagrożeniom.
Olek kapusta 15:08, 09.09.2024
7 0
Miejmy nadzieję że nauka w las nie pójdzie, a auta elektryczne się nie zadomowią na ulicach albo będzie ich jak najmniej, zawsze mówiłem i mówić będę że jak auto to tylko spalinowe ja osobiście użytkuję LPG, a o diesel złego słowa nie powiem,ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy udaje mądrzejszego od siebie
P.S. ostatnio chamskie i bardzo brzydkie komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać krytykować obgadywać obrażać powtarzam mam to gdzieś, a powiem krytykantom jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha to na pewno zimą w dziurawych butach chodził nie będzie, pozdrawiam krytykantów . 15:08, 09.09.2024
gośc14:55, 10.09.2024
0 2
Teoria swoje a praktyka ........ Gdy dojdzie do takiego incydentu na naszym terenie pozostaje jedynie zabezpieczenie terenu wokół bo bez specjalnego kontenera nie ugasisz elektryka a jedynie morzesz polewać i czekać aż się dopali 14:55, 10.09.2024