Zamknij

Szkoła w Lipnicy pyta dzieci: ZAMIERZASZ SIĘ ZABIĆ?!

22:58, 29.09.2021 M.W. Aktualizacja: 23:01, 29.09.2021
Skomentuj

Sugerowanie dziecku śmierci jako rozwiązania problemów zarzuca Szkole Podstawowej w Lipnicy jeden z rodziców. Zbulwersowała go treść ankiety, którą szkolna pedagog dała uczniom i ich rodzicom. Celem miało być zbadanie stanu psychiki dzieci po izolacji covidowej i miesiącach ograniczeń. Według jednego z rodziców, który przesłał nam treść ankiet, pytania mogą wręcz być podpowiedziami dla słabszych psychicznie dzieci. 

- Nie mogę tego zrozumieć, jak oni mogą coś takiego dzieciom dawać? - mówi rodzic ucznia klasy czwartej w Szkole Podstawowej w Lipnicy. - Jedną taką ankietę dzieci same wypełniały w szkole, a drugą przyniosły rodzicom. Jak to zobaczyłem, prawie zemdlałem. Zresztą u nas jest więcej takich dziwnych rozwiązań, bo jak na przykład dziecko do szkoły przyjdzie z katarem, to od razu zamykane jest do izolatki. Nie słyszałem o podobnych rozwiązaniach w innych szkołach. 

Najbardziej zbulwersowało go skłanianie dzieci do wypełniania ankiet, w których są pytania dotyczące na przykład myślenia o śmierci. Jeśliby któreś dziecko potwierdziło, że miało takie myśli, od razu ma trafić do pani pedagog. Jednak według rodzica problem jest w tym, że większość dzieci może takich myśli nie mieć, a sugestię dostaną w ankiecie. 

- W moim przypadku chodzi o 11-letnią córkę, która zresztą też była zdziwiona takimi pytaniami - dodaje rodzic. 

Należy zaznaczyć, że ankiety nie są imienne, lecz anonimowe. Tak to przynajmniej wygląda, ponieważ nie ma nazwisk, ale z drugiej strony rodzic zastanawia się w jaki sposób pedagog ustali, które dziecko napisało, że miało myśli samobójcze? Jeśli nie jest w stanie tego ustalić, tym bardziej uważa, że chodzi o sugerowanie dzieciom takiego ostatecznego rozwiązania problemów osobistych. 

Wicedyrektor Szkoły Podstawowej w Lipnicy, Elżbieta Treder zapewnia, że uwagi rodzica są przesadzone. 

- Faktycznie wśród uczniów i rodziców została przeprowadzona ankieta. Wielokrotnie przeprowadzamy ankiety, dotyczące potrzeb uczniów, a w tym przypadku chcieliśmy dodatkowo sprawdzić, jak dzieci funkcjonują po zdalnym nauczaniu. Ankieta została sporządzona przez innych psychologów, a my ją wykorzystaliśmy do diagnozy - wyjaśnia wicedyrektor Treder.

Zapewnia ona, że również inne szkoły robiły ankiety, nawet znacznie wcześniej, bo w czerwcu. Szkoła Podstawowa w Lipnicy zrobiła to we wrześniu. Ankieta jest podobno potrzebna do szkolnego programu profilaktyczno-wychowawczego. Jest też rzekomo zgodna z kierunkami polityki oświatowej. 

- Jest w nich mowa o podnoszeniu poziomu edukacji poprzez wsparcie psychologiczno-pedagogiczne - zauważa wicedyrektor. - Jesteśmy zaskoczeni tym, że rodzic w taki sposób zinterpretował pytanie: "Czy masz myśli o śmierci?". Ankieta nie sugeruje rozwiązania problemów w taki sposób. Taka interpretacja rodzica jest dla nas zaskoczeniem. 

Elżbieta Treder zapewnia, że cel ankiety był jak najbardziej pozytywny, aby odpowiednio wcześnie wykryć problemy i zagrożenia. Ankieta została przeprowadzona w klasach 4-8. Była anonimowa. 

- Działamy zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji, który nakazuje rokroczne przeprowadzanie takich diagnoz - dodaje Elżbieta Treder. 

ibytow.pl

Tylko u nas!

(M.W.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

KrkKrk

4 2

Załączone zdjęcie pokazuje, że w ankiecie rodzic ma określić czy dziecko myśli o śmierci. Jak zwykle tworzy się niepotrzebną sensację szukając kozłów ofiarnych. Szkoda, że redakcja nie dostrzega niczego złego w swoich publikacjach i nie przewiduje, jakie mogą być skutki mogą przynieść. Po drugie, gdyby szkoła nic nie zrobiła a wydarzyłaby się tragedia, to mielibyście kolejny powód to pisania artykułów o krzykliwych tytułach. W szkole prawdopodobnie jest jeden pedagog, a szczęście jeżeli jest też psycholog. Jak mają zbadać potrzeby wszystkich dzieci? To nie wina szkoły, a systemu.
Kiedyś wychowaniem dzieci zajmowali się rodzice, dzisiaj to szkoła musi się troszczyć o zdrowie psychiczne uczniów.

Za karygodne zaś uważam nawiązywanie w tytule do sytuacji, jaka zaistniała w ZSP. Domyślam się, że nie chodzi tu o "danie głosu" czy "całą prawdę", a o zwyczajne wzbudzenie sensacji, wyświetlenia i ostatecznie o wpływy z reklam. 09:34, 30.09.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RealistaRealista

6 0

M w, tyle w temacie 😭 12:09, 30.09.2021


reo

KaszubKaszub

0 0

A gdzie samouszkodzenie? 10:21, 30.09.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

masakramasakra

5 3

najpierw ludzi zastraszyli, wszystko pozamykali a teraz *%#)!& ankiety przeprowadzają. Tak tak na globalne życzenie wszyscy pragniemy się zdepopulować, to chyba pożądana odpowiedź? 12:49, 30.09.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

StefanStefan

14 1

Tylko jedno pytanie: W którym z 31 punktów ankiety jest pytanie zawarte w tytule tych pseudodziennikarskich wypocin? 16:53, 30.09.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%