W sobotę Bytovia udała się w daleką podróż do Dzierzgonia. Niestety zawodnicy Tomasza Bąkowskiego ulegli miejscowemu Powiślu 0:3.
Wyjazd do Dzierzgonia był jednym z najdłuższych w trwającym sezonie. Niestety dla wszystkich sympatyków "Czarnych Wilków" bytowskiemu klubowi nie udało się wywieźć z Dzierzgonia nawet punktu. Sytuacja Bytovii z meczu na mecz staje się coraz trudniejsza, jednak zawodnicy Tomasza Bąkowskiego na pewno nie będą składać broni i do ostatniej kolejki będą walczyć o ligowe punkty. Najbliższa okazja już w sobotę, gdy do Bytowa przyjedzie wicelider IV ligi - Pomezania Malbork. Początek spotkania o 18:00.
Powiśle Dzierzgoń - Bytovia 3:0 (2:0)
Bramki: R.Hirsz 9'(k), 33'(k), M.Motyliński 85'.
Powiśle Dzierzgoń: K.Pilarz, J.Piepórka, M.Pietrzyk, P.Zamerski, K.Kowalczyk (M.Maluchnik 88'), D.Orłowski (A.Galeniewski 80'), R.Hirsz, D.Lorkowski (M.Przybylski 56'), M.Lewandowski, K.Kołodziej, Sz.Balcerowski (M.Motyliński 56').
Bytovia: B.Ryngwelski, R.Regliński, S.Wirkus (B.Troka 52', R.Cieszyński 66'), J.Głowiński (K.Bąkowski 52'), M.Błaszkowski (A.Gross 52'), V.Kaydrovych, P.Wolski, A.Rzepinski (I.Bąkowski 76'), P.Leik, J.Malich, B.Chojnacki.
[ZT]9151[/ZT]
3 0
Brawo Tomasz! Brawo trampkersi! Tomek, weź się ogarnij i idź już do domu! Jeśli to co było na boisku nazywa się grą, to trzeba tylko dodać - WSTYD!
2 0
To nie jest czarna seria, to trzeba nazwać po imieniu - to jest totalna amatorszczyzna i perfekcyjny brak umiejętności o motywacji nawet nie można napomknąć! Wstyd dla miasta!