EFEKT nowej drogi. W Płotowie widziane były autokary turystyczne

Dotychczas byli trochę odcięci od świata z powodu fatalnego stanu dróg dojazdowych. Mają trochę atrakcji turystycznych, ale nie każdy chciał wybierać się po dziurawym asfalcie do Płotowa. Teraz sytuacja zmieniła się, co potwierdza miejscowy radny Andrzej Borzyszkowski. Zauważył w Płotowie autokary turystyczne podążające nową drogą asfaltową z Płotowa do Rekowa.

- Droga jest pięknie wykonana, bez zarzutów. Do tego jest jeszcze chodnik. Na pewno podniesie jakość życia mieszkańców Płotowa, Rekowa i Niezabyszewa. Już krótko po oddaniu do użytku zaczęły pojawiać się u nas wycieczki autokarowe, a jest co oglądać. Mamy Muzeum Szkoły Polskiej w Płotowie, Zagrodę Styp-Rekowskich i wieżę widokową. Droga jest malownicza, a szczególnie ładnie wygląda odcinek z bruku - mówi Andrzej Borzyszkowski.

Podkreśla, że wcześniej autobusów wycieczkowych w Płotowie nie wiedział. To nowość zaobserwowana po oddaniu do użytku nowej drogi.

- Słowa uznania dla Rady Powiatu i dla starosty, że zdecydowali się na tę inwestycję. Droga kosztowała 3,6 mln zł. Wykonawca zrealizował prace na wysokim poziomie - chwali radny z Płotowa. 

Jego zdaniem niewykluczone jest, że w niedalekiej przyszłości trzeba będzie skorygować niektóre fragmenty odprowadzające wodę. 

Inwestycja została wykonywana dzięki środkom pozyskanym z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich Unii Europejskiej - 1,95 mln zł. Pozostały koszt rozłożono po połowie na gminę Bytów i powiat bytowski. 

Zadowolenie jest, ale są też oczekiwania. Mile widziana byłaby modernizacja drogi z Płotowa do Niezabyszewa. Pierwszy odcinek jest już realizowany. To ul. Świętego Mikołaja w Niezabyszewie i około 1 km za miejscowością.

[ZT]15232[/ZT]