Garda nie zwalnia tempa. Zawodniczki i zawodnicy trenera Daniela Krefta wrócili z kompletem zwycięstw z XX Turnieju im. Aleksego Antkiewicza w Słupsku. Turniej został zorganizowany przez SKB Energa Czarni Słupsk.
W walkach turniejowych złote medale zdobyli: Seweryn Janikowski, Jan Kosznik, Maksymilian Bartusz oraz Igor Kreft.
Ponadto walki sparingowe zaliczyli: Joanna Kostrub, Kornel Domaszk, Szymon Domaszk, Paweł Wnuk-Lipiński, Arek Żuk i Oliwier Bargański.
– Dziękujemy za nieocenioną pomoc w dowozie naszych zawodników pani Alinie Smolińskiej – podkreśla trener Daniel Kreft.
Słyszymy, że spośród pięciu startujących w turnieju zawodników, czterech odniosło zwycięstwo, a jeden wygrał walkowerem. Pozostali zawodnicy uczestniczyli w sparingach.
Aleksy Antkiewicz (1923–2005) to wybitny polski bokser, znany jako „Bombardier z Wybrzeża”. Był pierwszym Polakiem, który po II wojnie światowej zdobył medal olimpijski w boksie – brąz w Londynie w 1948 r. oraz srebro w Helsinkach w 1952 r.
W karierze stoczył 250 walk, z których wygrał 215. Był pięciokrotnym mistrzem Polski (1947–1951) oraz brązowym medalistą mistrzostw Europy z 1953 r. Po zakończeniu kariery zawodniczej był cenionym trenerem.
Został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotym Krzyżem Zasługi. Jego pamięć pielęgnują m.in. Memoriał Bokserski w Słupsku oraz gwiazda w Alei Gwiazd Sportu we Władysławowie.
[ZT]18831[/ZT]
0
0
0
0
0
0
3 0
no i gdzie są teraz Ci przeciwnicy dawania kasy na boks w Bytowie ?
2 0
Brawo brawo brawissimo widać że dużo pracy było wyłożone w sukcesy tej sekcji, Sam człowiek zasuwał kiedyś po 12 a nawet i 16 godzin dziennie, oprócz terminu realizacji zamówienia na głowie jeszcze była jakość wykonywanej pracy, także wiem co to znaczy uczciwa i ciężka praca, dzisiaj mogę więc pouczać ludzi, ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać, bo każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha, to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził .