Duże emocje wywołuje planowana budowa ronda na ul. Drzymały w Bytowie. W projekcie budżetu gmina zabezpiecza na ten cel blisko 2 mln zł, ale – jak przypomina radny Andrzej Płaczkiewicz – inwestycja jest powiązana z koniecznością budowy zbiornika retencyjnego, co może podnieść łączne koszty o kolejne miliony.
Radny od początku daje do zrozumienia, że nie zgadza się z takim priorytetem. Mówi, że jego zdaniem rondo w tym miejscu nie jest dziś konieczne.
– Nie uważam, aby budowa ronda na Drzymały była teraz niezbędna dla funkcjonowania miasta – podkreśla i dodaje, że obecny układ drogowy w pewnym sensie już „robi robotę”. – Ten „trójkąt”, który funkcjonuje tam od kilkudziesięciu lat, w pewnym stopniu pełni rolę ronda.
W dalszej części wypowiedzi Płaczkiewicz wraca do tematu parkowania przy poczcie. Przypomina, że w przeszłości zlikwidowano tam miejsca postojowe i ocenia tę decyzję bardzo ostro.
– Bzdurą było likwidowanie parkingów przy poczcie głównej – mówi.
W jego ocenie trawnik w tym miejscu powinien jak najszybciej zniknąć, a parkowanie wrócić. Radny zaznacza, że rozumie związek tej zmiany z koncepcją ronda, ale uważa, że nawet jeśli gmina wydała pieniądze na projekt, nie jest to argument za kontynuowaniem zadania.
– Mimo że wydaliśmy pieniądze na projekt, powinniśmy to zdjąć. Takie inwestycje są bezzasadne.
Płaczkiewicz wskazuje też, że jeśli miasto ma budować rondo, to – jego zdaniem – w innym miejscu.
– Bardziej potrzebne jest rondo na Kochanowskiego, przy ceramice, a nie budowa ronda, gdzie nie ma takiej potrzeby – przekonuje.
Jednocześnie proponuje rozwiązanie alternatywne dla Drzymały: zmianę organizacji ruchu.
– Wystarczy puścić tam jednokierunkowy w stronę gazowni i zaoszczędilibyśmy masę pieniędzy – argumentuje.
Kończąc, radny kieruje uwagę na sprawy, które – jak mówi – realnie wpływają na bezpieczeństwo mieszkańców. Wskazuje na problem przejść dla pieszych i ich słabe oświetlenie w sezonie jesienno-zimowym.
– Przez pół roku jeździmy po ciemku, już teraz jest ciemno i przejścia dla pieszych są słabo oświetlone. To powoduje niebezpieczeństwo – podsumowuje, dodając, że na tym wolałby widzieć koncentrację działań burmistrza, a nie na inwestycji, którą uważa za niepotrzebną.
Do wątku odnosi się szefowa wydziału inwestycji. Przypomina, że środki zapisane przy rondzie Drzymały stanowią jedynie wkład własny gminy, ponieważ urząd składa wniosek o dofinansowanie do wojewody. Podkreśla, że wskazana kwota nie jest pełnym kosztem zadania, a jedynie udziałem samorządu.
Wyjaśnia również, że gmina rozważa alternatywnie rondo na skrzyżowaniu Brzozowej z Kochanowskiego, gdzie gotowy jest projekt i pozwolenie. Problemem okazują się jednak koszty – po aktualizacji kosztorysów rondo ma kosztować prawie 10 mln zł. W tej sytuacji, biorąc pod uwagę, że pula pieniędzy na dofinansowanie od wojewody jest stosunkowo niewielka, urząd podejmuje decyzję o wyborze inwestycji na Drzymały.
Ostateczną decyzję podejmą radni. A Ty co o tym sądzisz?
[ZT]21729[/ZT]
*15:33, 15.12.2025
Zgoda co do tego trawnika . Od zawsze to był poroniony pomysł, jeszcze taki szeroki. Żeby nie można było na chwilę zatrzymać się przy poczcie, absurd.
DK2015:36, 15.12.2025
Droga na Tuchomie też nie jest potrzebna. Za dużo wypadków. Zamknąć i zaorać
Inżynier 17:44, 15.12.2025
A co z BCK?już nie budują nowego?
SPÓR o rondo na Drzymały. „Nie jest teraz potrzebne”
A co z BCK?już nie budują nowego?
Inżynier
17:44, 2025-12-15
SPÓR o rondo na Drzymały. „Nie jest teraz potrzebne”
Droga na Tuchomie też nie jest potrzebna. Za dużo wypadków. Zamknąć i zaorać
DK20
15:36, 2025-12-15
SPÓR o rondo na Drzymały. „Nie jest teraz potrzebne”
Zgoda co do tego trawnika . Od zawsze to był poroniony pomysł, jeszcze taki szeroki. Żeby nie można było na chwilę zatrzymać się przy poczcie, absurd.
*
15:33, 2025-12-15
WADO - nowy pies w bytowskiej komendzie
Akcja - wyciszanie. Ale trzeba o tym mówić, bo finał muzę być zaskakujący, chyba że zamiotą pod dywan, co teraz próbują robić.
Aspirant
13:36, 2025-12-15