TRANSFER urzędniczki. Ciszewska odchodzi od wójta Klasy

Osoba, dzięki której gmina Czarna Dąbrówka zdobywała miliony złotych środków zewnętrznych, odchodzi. Wójt Jan Klasa stracił wybitną specjalistkę, którą przejmuje teraz wójt gminy Borzytuchom Jarosław Garbicz. To Agnieszka Ciszewska.

- Osoba ta była mi wcześniej nieznana, ale wiem, że jest wieloletnią pracownicą Urzędu Gminy w Czarnej Dąbrówce. Jej kandydatura została najlepiej oceniona przez komisję - mówi wójt Garbicz.

Ciszewska w gminie Borzytuchom zastąpi wieloletniego sekretarza Ludwika Megiera, który zrezygnował. Do pierwszego konkursu nikt się nie zgłosił.

46-latka jest mieszkanką Unichowa w gminie Czarna Dąbrówka. Podwładną wójta Jana Klasy była przez 14 lat. W ostatnich latach zajmowała się pozyskiwaniem środków zewnętrznych.

Jak informuje, w gminie Borzytuchom to się nie zmieni. Oprócz sprawowania funkcji sekretarza ma zajmować się również pozyskiwaniem funduszy.

- Chciałam spróbować czegoś nowego. To nowe wyzwanie. Nowa motywacja - mówi Ciszewska. - Dotychczas zajmowałam się pozyskiwaniem funduszy zewnętrznych. Nadal będą to robić, ale funkcja sekretarza to dla mnie zupełnie coś nowego. Uznałam, że to najlepszy czas na takie zmiany.

Karierę zawodową rozpoczynała w bytowskich prywatnych firmach, jako księgowa. 14 lat temu rozpoczęła pracę w gminie Czarna Dąbrówka. To dzięki niej zostały zrealizowane najważniejsze inwestycje. Gmina Czarna Dąbrówka nie zostanie pozbawiona osoby pozyskujące środki zewnętrzne. Kierowała referatem, w którym - jak twierdzi - są osoby mogące ją godnie zastąpić.

W minionych wyborach została wystawiona przez wójta jako kandydatka do Rady Powiatu. Nie udało jej się wygrać. Radną została Ewa Dulewicz.

Ciszewska twierdzi, że zna gminę Borzytuchom, choćby z uwagi na to, że w minionych latach było wiele spotkań i wspólnych szkoleń. Była wymiana doświadczeń. Przyznaje, że w gminie Borzytuchom sporym wyzwaniem jest pozyskiwanie pieniędzy na budowę nowych dróg. To szczególnie ważne ze względu na to, że miejscowość ta staje się „sypialnią” Bytowa. Nowe domy powstają na niezagospodarowanym terenie. Nowi mieszkańcy oczekują dobrych dojazdów. Zadaniem Ciszewskiej będzie próba pozyskania funduszy na budowę dróg do takich miejsc.

Z gminą Czarna Dąbrówka rozstała się za porozumieniem stron. Pracę w gminie Borzytuchom rozpoczyna 9 grudnia.

[ZT]15640[/ZT]