Śmieciowa SZPILA. Gminna spółka przegrała z Elwozem. Trzeba będzie ZWIJAĆ INTERES?

Założyli spółkę, kupili śmieciarki, a teraz będą musieli interes zwijać? Gmina Lipnica znalazła się w absurdalnym położeniu, po ostatnim przetargu na odbiór odpadów. Nieoczekiwanie w grze pojawiła się znana wszystkim firma Elwoz, która przebiła ofertę gminnej spółki Gochy, dając najniższą cenę za wywóz śmieci. Jeśli nie będzie żadnych błędów w dokumentach, oferta będzie musiała być wybrana, a wójt Andrzej Lemańczyk już może szykować się do zwijania gminnej spółki. Pytanie, co ze sprzętem, na który wydano sporo pieniędzy? 

Takiego obrotu sprawy urzędnicy gminy Lipnica nie spodziewali się. Odkąd założyli spółkę zajmującą się odbiorem śmieci, z uwagi na brak konkurencji na rynku, byli przekonani, że żadna z firm nie zechce z nimi rywalizować. Najwidoczniej Elwoz postanowił podjąć próbę odzyskania rynku. Dali cenę mniejszą niż oferowali jeszcze kilka lat temu. Gminna spółka przegrała. 

- Potwierdzam, że firma Elwoz zaproponowała około 100 000 zł rocznie mniej niż nasza spółka - mówi wójt Andrzej Lemańczyk.

Wchodząc w szczegóły wygląda to tak, że przetarg ogłoszony został na 3 lata. Pewna swego gminna spółka zaproponowała cenę 2,1 mln zł. Taka kwota miała zapewnić brak podwyżek dla mieszkańców. System miał się bilansować. Nieoczekiwanie kartuska firma Elwoz wyszła z propozycją prawie 1,8 mln zł za te same usługi. Gminną spółkę stawia to w trudnej sytuacji, bo o ile Elwoz ma za sobą lata doświadczenia i tabor obsługujący wiele gmin, tak gminna spółka w Lipnicy śmieciarki kupiła tylko na własne potrzeby. Wydali pieniądze, a teraz mogą mieć problem z zagospodarowaniem sprzętu. Tak sądzą postronni obserwatorzy. Wójt deklaruje, że sytuacja jest pod kontrolą.

- Zakładaliśmy spółkę trzy lata temu, aby obniżyć koszty, bo na rynku nie było konkurencji. Udało nam się przyzwoitą cenę utrzymać. Niestety, po 3 latach nie mogliśmy powierzać spółce wożenia odpadów bez przetargu. Przyjmuję ten wynik z pokorą. Pokazuje to czystość i przejrzystość. Elwoz widocznie wyliczył, że za takie środki mogą realizować to zlecenie - komentuje Lemańczyk. 

Jego zdaniem może to świadczyć tylko o tym, że firma Elwoz odczuła decyzję gmin, które zaczęły samodzielnie zajmować się odbiorem odpadów. Tak uczyniła również gmina Bytów powierzając wożenie śmieci spółce Wodociągi Miejskie. Po sytuacji w gminie Lipnica można wnioskować, że Elwoz chce wrócić na rynek. Oczywiście taka rywalizacja odbije się pozytywnie na mieszkańcach, którzy zapłacą mniej za śmieci. 

Pytanie, co gmina Lipnica ma zamiar zrobić z dwiema śmieciarkami? 

- Jeszcze nie podjęliśmy decyzji co zrobimy, czy zawiesimy czy też rozwiążemy spółkę? Tragedii nie ma, bo to mała spółka. Pojazdy można wynająć albo sprzedać. Pracowników mamy dwóch. Obaj dotychczas pracowali w gminie, więc tu też nic się nie zmienia - wyjaśnia Lemańczyk. 

Zastrzega on, że mieszkańcy mogą być spokojni o ceny. Obecnie płacą 22 zł od osoby miesięcznie. Jeśli ktoś nie ma kompostownika i oddaje bioodpady, płaci 30 zł. Takich gospodarstw jest zaledwie kilkanaście. Cena zaproponowana przez firmę Elwoz sprawia, że wpływy od mieszkańców zbilansują się z kosztami. 

- No chyba, że ceny paliw będą jeszcze bardziej rosnąć i wzrosną ceny na wysypisku, to wówczas będziemy myśleć o aktualizacji cen - dodaje wójt Lipnicy. 

Co ciekawe, kilka lat temu firma Elwoz zaproponowała gminie odbiór odpadów w cenie prawie 800 000 zł rocznie. Teraz 600 000 zł, a więc zamiast inflacji jest… spadek ceny. 

Negatywnie postawę gminy ocenia radny powiatowy Sylwester Owśnicki. 

- Za działanie spółki zapłaciliśmy wszyscy. Najpierw trzeba było odkupić od firmy Elwoz kosze na śmieci i teraz zapewne w tych samych koszach będą odbierać odpady. Tylko nasz wójt potrafi porażkę przekazać jako sukces - komentuje Owśnicki.

Jego zdaniem z wyniku przetargu można wywnioskować, że gminna spółka chciała od mieszkańców wyciągnąć więcej pieniędzy za odbiór odpadów.

- Dobrze, że im się nie udało - komentuje radny. - Sama idea powstania gminnej spółki była słuszna. Trzymałem za nią kciuki, ale niestety zdecydował pierwiastek pazerności, a z drugiej strony elementarz podstaw ekonomii i wolnego rynku.

Zgadzacie się z radnym, czy z wójtem? Czekamy na Wasze opinie w tej sprawie.

[ZT]6180[/ZT]

CHCESZ WIĘCEJ INFORMACJI? CZYTAJ DARMOWE WIEŚCI Z POWIATU!

SKUTECZNA REKLAMA? TYLKO U NAS! Darmowa gazeta WIEŚCI Z POWIATU (nakład 30 000 szt.) + portale informacyjne (www.ibytow.pl www.miastko24.pl www.iszczecinek.pl ) + Gazeta Miastecka + GRATIS Spotted Bytów

tel. 513 313 112 e-mail: [email protected]