Zamknij

BISKUP UMORZYŁ sprawę podrzuconego psa. Golba zbulwersowany

07:00, 14.05.2025
Skomentuj Bytowska prokuratura umorzyła sprawę dotyczącą podrzucenia psa do azylu w Przyborzycach Bytowska prokuratura umorzyła sprawę dotyczącą podrzucenia psa do azylu w Przyborzycach

Konstanty Golba, prowadzący Fundację Nasze Futrzaki z Bytowa, jest zbulwersowany postępowaniem bytowskiej Prokuratury Rejonowej. Jego zdaniem miejscowi prokuratorzy są nieczuli na krzywdę zwierząt, ponieważ regularnie umarzają kolejne sprawy dotyczące możliwego łamania prawa przy opiece nad zwierzętami, głównie psami. Ostatnio znów doszło do takiej sytuacji.

Znowu widzą „znikomą szkodliwość społeczną czynu. To już zakrawa na absurd! – oburza się Golba.

Tym razem umorzono sprawę szczeniaka podrzuconego do punktu prowadzonego przez fundację w Przyborzycach.

Wcześniej była jeszcze sprawa maltretowanej Kory – również umorzona. A teraz ten szczeniak, gdzie moim zdaniem ewidentnie doszło do złamania prawa, ale prokurator tego nie widzi – komentuje zbulwersowany Golba. – Trzeba coś z tym zrobić! Przy takim postępowaniu naszej prokuratury ludzie poczują bezkarność i będą podrzucać jeszcze więcej zmaltretowanych zwierząt, będą je wieszać w lesie, maltretować z poczuciem pełnej bezkarności. Tak być nie może!

Sprawa podrzuconego szczeniaka ma swój początek 29 grudnia 2024 roku. Wówczas ktoś przerzucił go przez ponad 2-metrowy płot na teren Azylu dla Psów w Przyborzycachbez uprzedzenia, bez zgody, bez cienia odpowiedzialności.

Gdyby na wybiegu były inne psy, ten mały, bezbronny maluch mógł zostać zagryziony. Gdyby spadł niefortunnie – mógł doznać poważnych obrażeń. Ale „na szczęście” trafił do nas i żyje. Prokuratura uznała, że... czyn nie był szkodliwy społecznie i umorzyła postępowanie. Bo przecież to "tylko pies", prawda? – mówi Golba. – Pies to żywe stworzenie, a nie śmieć, który można wrzucić przez płot komuś na posesję. Jeśli nie zareagujemy teraz, jeśli nie pokażemy, że to NAS oburza, to kolejny szczeniak trafi do rowu. Albo do lasu. Albo na łańcuch. Albo zginie zagryziony, bo ktoś „pozbył się problemu”. Nie pozwólmy, by porzucanie zwierząt uchodziło bezkarnie. To nie jest normalne. To nie jest legalne. To nie jest w porządku.

Fundacja „Nasze Futrzaki” złożyła zażalenie do sądu. Wskazano w nim również nazwisko sprawcy, ponieważ nie jest on anonimowy. Jego personalia zostały ustalone, więc – zdaniem Golby – tym bardziej powinien zostać przykładnie ukarany za to, co zrobił.

[CGK]700[/CGK]

Prokuratura Rejonowa w Bytowie potwierdza, że nie postawiono zarzutów w sprawach wymienionych przez Konstantego Golbę. Zwyczajowo – w przeciwieństwie do innych prokuratur z okolicyna pytania przesłane e-mailem odpowiadają listownie, często w ostatnim możliwym dniu. Tak było i tym razem – otrzymaliśmy pięć listów poleconych, każdy w innej kopercie, wysłanych jednego dnia, zawierających odpowiedzi w różnych sprawach, w tym również w tej dotyczącej „ukręcania” postępowań o znęcanie się nad zwierzętami.

Prokuratura Rejonowa w Bytowie nadzorowała dochodzenie w sprawie znęcania się nad szczeniakiem w dniach od 29 do 30 grudnia 2024 r. w Przyborzycach, poprzez porzucenie psa bez wiedzy i zgody właściciela azylu, tj. z art. 35 § 1a ustawy o ochronie zwierząt. Postępowanie zostało umorzone – informuje prokurator Jakub Biskup.

Ustalono, że właściciel psa ze względu na podeszły wiek nie mógł się nim opiekować.

Otrzymał go w podarunku – zaznacza prokurator.

Jego zdaniem zwierzęciu nie wyrządzono fizycznej krzywdy.

Było zaopiekowane, nakarmione, napojone i dostatecznie zadbane przed oddaniem go do schroniska. Z uwagi na znikomą społeczną szkodliwość czynu, sprawca nie popełnił przestępstwa i nie przedstawiono mu zarzutów. Takie zakończenie postępowania było najbardziej adekwatne do sytuacji – komentuje prokurator Jakub Biskup. – W żadnym wypadku umorzenie nie oznacza przyzwolenia na znęcanie się nad zwierzętami, a każda sprawa jest oceniana indywidualnie.

Konstantego Golby takie tłumaczenia nie przekonują.

To jest żałosne! Prokuratura daje przyzwolenie na traktowanie zwierząt w taki sposób! – mówi z oburzeniem.

Tym bardziej że mężczyzna, który podrzucił psa, już wcześniej próbował się go pozbyć. Zwierzak wrócił do domu, więc pod osłoną nocy przerzucił go przez płot.

Podrzucenie psa to jest przestępstwo i powinno być traktowane z całą surowością prawa! Moim zdaniem nie ma mowy o niskiej szkodliwości społecznej – raczej odwrotnie. To sygnał dla innych, że tak można robić! – komentuje Golba.

Złożył odwołanie, ale spodziewa się jego odrzucenia.

Nie ma mojej zgody na traktowanie zwierząt w taki sposób. Bytowska prokuratura daje na to przyzwolenie. To zły sygnał dla młodzieży. Mogą dojść do wniosku, że można nawet kota przypalać ogniem, bo i tak będzie "niska społeczna szkodliwość czynu". To jest chore!

To nie pierwszy taki przypadek.
Była też sprawa suki Kory, która przez lata nie była leczona. Jej stan był fatalny, ale i wtedy nie było żadnych konsekwencji dla właścicielki.

Pies nawet nie był szczepiony, ale to też oczywiście „niewielka szkodliwość, chociaż Kora wyła z bólu! – krytykuje Golba.

A Ty jak oceniasz postępowanie prokuratora Jakuba Biskupa?

[ZT]19269[/ZT]

 

CHCESZ WIĘCEJ INFORMACJI? CZYTAJ DARMOWE WIEŚCI Z POWIATU!

(MW)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

anonimanonim

3 0

"Było zaopiekowane, nakarmione, napojone i dostatecznie zadbane przed oddaniem go do schroniska" - z całym szacunkiem ale czy pan prokurator ma oczy i podstawowe odruchy ludzkie? Przecież na zdjęciu wyraźnie widać że szczeniak jest zagłodzony, można policzyć mu żebra, okropny widok, jak można na to patrzeć i mówić że zwierzę jest zadbane? W ogóle to od kiedy przerzucenie psa przez płot = oddanie do schroniska? Zgadzam się z Panem Golba że ta sytuacja jest OBURZAJĄCA

09:33, 14.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

..........

0 0

Niech prokuratorzy dalej umarzają, rodzice dalej dzieciaków nie wychowują, to coraz częście będą akty bestialstwa. Zwierzęta są całkowicie bezbronne, mogą liczyć tylko na ochronę przez człowieka więc to poważne sprawy. W całym kraju zapadają dziś nie tylko zarzuty ale i wyroki sądowe za złe traktowanie zwierząt łącznie z karą więzienia. Także dziwne. Proponuję Panu Golbie na przyszłość składać zawiadomienia o możliwosci popełnienia przestepstwa wraz z wnioskiem o wyłączenie danej prokuratury z postępowania skoro rzeczywiście zawsze umarza zawiadomienia o złym traktowaniu zwierząt.

10:31, 14.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ksiądz Ksiądz

0 0

Myślę że , trzeba odwołać się do Papieża jeżeli Biskup umorzył 🙏🤣😂😅

10:46, 14.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ibytow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%