Rada Miejska w Bytowie zatwierdziła zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Udorpie Południe”, obejmującą około 15 hektarów terenu położonego przy drodze krajowej nr 20, pomiędzy Bytowem a Niezabyszewem. Zmiana dotyczy obszaru należącego do bytowskiego przedsiębiorcy Stanisława Malka.
Plan, pierwotnie uchwalony w październiku 2020 roku, został zaktualizowany na wniosek inwestora, który zabiegał o odrolnienie terenu i wprowadzenie funkcji usługowo-produkcyjnej. Radni poparli ten wniosek, uznając, że rozwój lokalnej strefy przemysłowej jest korzystny dla gospodarki gminy.
W toku prac nad dokumentem do projektu planu złożono dziewięć uwag, z których żadna nie została uwzględniona przez burmistrza. Radni w głosowaniu potwierdzili tę decyzję.
Wśród odrzuconych uwag znalazł się m.in. sprzeciw wobec obowiązku nasadzenia szpaleru drzew wzdłuż drogi, który zgłaszał właściciel terenu. Argumentował, że drzewa mogłyby stanowić zagrożenie dla ruchu drogowego. Urzędnicy tych obaw nie podzielili, wskazując, że nasadzenia są wymagane przepisami i muszą być prowadzone w określonej odległości od jezdni.
Z planu wykluczono budowę farm wiatrowych – dopuszczono jedynie mikroinstalacje. Odrzucono również wniosek o zwiększenie maksymalnej wysokości zabudowy do 30 metrów. Ostatecznie ustalono limit 16 metrów (wcześniej obowiązywało 12 m), co ma odpowiadać skali planowanych obiektów przemysłowych.
– Plan od początku był przygotowany pod działalność przemysłową – podkreśla Stanisław Malek, właściciel terenu.
Przedsiębiorca przyznaje, że uchwalony plan otwiera drogę do przyszłych inwestycji, choć na razie żadne prace budowlane nie ruszają.
– Teren jest przygotowany, dokumenty zatwierdzone, teraz czas na decyzje inwestycyjne – wyjaśnia.
Jak dodaje, w trakcie wcześniejszych uzgodnień planistycznych musiał interweniować w sprawie niepraktycznych rozwiązań projektowych.
– Architekt zaprojektował cztery budynki z suwnicami. A po co mi cztery? Produkujemy ciężkie elementy, suwnice są kosztowne. Lepiej postawić jeden długi budynek z dwiema suwnicami. To racjonalne rozwiązanie – mówi Malek.
Po rozmowach z urzędnikami i projektantami udało się wprowadzić zmiany.
– W końcu zrozumieli. Najważniejsze, że teraz wszystko jest zgodne z potrzebami produkcji – dodaje przedsiębiorca.
Na dziś teren pomiędzy Bytowem a Niezabyszewem pozostaje niezabudowany, lecz w pełni przygotowany pod działalność gospodarczą.
[ZT]13738[/ZT]
Geograf 11:13, 30.10.2025
Czy redaktor jest pewny co do informacji podanych w tym artykule ? Zastanowi się spokojnie. Sprawdzi dane. Gdzie południe a gdzie zachód.
Olek kapusta 16:21, 30.10.2025
Oby te hale produkcyjne powstały , warto by było też pomyśleć o torach kolejowych, ludzie by mieli jak dojeżdżać do pracy i na pewno by byli ludzie zadowoleni że mogą pracować i zarobić na chleb, Sam człowiek zasuwał kiedyś po 12 a nawet i 16 godzin dziennie, oprócz terminu realizacji zamówienia na głowie jeszcze była jakość wykonywanej pracy, także wiem co to znaczy uczciwa i ciężka praca, dzisiaj mogę więc pouczać ludzi ja to wam mówię, wasz ekspert od spraw życiowych a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy ale to każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha to na pewno ale to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził.
Rekordowa liczba milionerów w powiecie bytowskim!
Czy duży przedsiebiorca płaci podatki. Bardzo wątpię. On inwestuje w siebie i Rodzinę!
Anna
17:20, 2025-10-30
STREFA „Udorpie Południe”. Stanisław Malek ma PLAN
Oby te hale produkcyjne powstały , warto by było też pomyśleć o torach kolejowych, ludzie by mieli jak dojeżdżać do pracy i na pewno by byli ludzie zadowoleni że mogą pracować i zarobić na chleb, Sam człowiek zasuwał kiedyś po 12 a nawet i 16 godzin dziennie, oprócz terminu realizacji zamówienia na głowie jeszcze była jakość wykonywanej pracy, także wiem co to znaczy uczciwa i ciężka praca, dzisiaj mogę więc pouczać ludzi ja to wam mówię, wasz ekspert od spraw życiowych a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy ale to każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha to na pewno ale to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził.
Olek kapusta
16:21, 2025-10-30
STREFA „Udorpie Południe”. Stanisław Malek ma PLAN
Czy redaktor jest pewny co do informacji podanych w tym artykule ? Zastanowi się spokojnie. Sprawdzi dane. Gdzie południe a gdzie zachód.
Geograf
11:13, 2025-10-30
Gospodarek PODNOSI PODATKI
nooo i to jest bardzo zła wiadomość dla Bytowa, gminy, ba nawet powiatu! Przez tak pochopne decyzje nasza mądrość lokalna niejaki Olek Kapuśniak się obrazi i przeprowadzi do Brus. stracimy najlepszego doradcę i mędrca, męża stanu, znanego populatora wiedzy nieocenionej. szok.
Maryś
09:22, 2025-10-30