Zamknij

CZERWONY GUZIK. Akcja ratunkowa przy remizie OSP

11:00, 13.05.2025
Skomentuj Czerwony guzik na remizie OSP Czarna Dąbrówka prawdopodobnie uratował życie 19-letniej mieszkańce powiatu bytowskiego Czerwony guzik na remizie OSP Czarna Dąbrówka prawdopodobnie uratował życie 19-letniej mieszkańce powiatu bytowskiego

Czerwony guzik na remizie OSP Czarna Dąbrówka prawdopodobnie uratował życie 19-letniej mieszkańce powiatu bytowskiego. To efekt dramatycznej akcji ratunkowej, która rozegrała się w tym miejscu. W tle – pewna bystra przedstawicielka lokalnej firmy i dzielni strażacy OSP Czarna Dąbrówka.

Informacje o przebiegu akcji mamy z pierwszej ręki – od właścicielki firmy, która wiozła swoją pracownicę. Jak zeznaje, na wysokości Cewic 19-latka zaczęła bardzo źle się czuć. Mdlała, dostała drgawek. Było jej zimno.

Uznałam, że sytuacja jest na tyle poważna, że nie mogę czekać na przyjazd karetki pogotowia ratunkowego. Początkowo chciałam zatrzymać się w Cewicach, szukając remizy strażackiej, ale jej nie znalazłam, więc pojechałam do Czarnej Dąbrówki – pod remizę. Nikogo tam nie zastałam, ale był przycisk alarmowy, który nacisnęłam – opowiada mieszkanka Bytowa.

Wcześniej podjechała jeszcze na miejscowy posterunek policji, ale o tej godzinie też był już zamknięty, więc udała się kawałek dalej – do remizy OSP. W remizie na co dzień strażacy nie stacjonują, ale był czerwony przycisk, który nacisnęła, uruchamiając syrenę.

Z jej relacji wynika, że miejscowi strażacy zjawili się błyskawicznie i od razu podjęli akcję ratunkową. W międzyczasie wezwano też karetkę pogotowia ratunkowego. Ambulans wprawdzie stacjonuje w Czarnej Dąbrówce, ale było to już po godzinie 19:00, czyli po godzinach pracy ratowników medycznych.

Strażacy bardzo profesjonalnie zajęli się moją pracownicą. Podawali jej tlen – opowiada.

Później 19-latkę przejęła karetka pogotowia ratunkowego. Została przewieziona do szpitala i teraz jest już w dobrym stanie zdrowotnym. Została wypisana. Jej szefowa podkreśla, że 19-latka ma przewlekłe choroby – najprawdopodobniej to było przyczyną nagłego pogorszenia się stanu zdrowia. W szczegóły nie chce wchodzić, bo to prywatne sprawy. Podkreśla jedynie aktywny udział strażaków.

Uznałam, że zadzwonienie na numer alarmowy w tej sytuacji będzie stratą czasu. Byłoby mnóstwo pytań, czas oczekiwania, więc postanowiłam sama podjechać do remizy i wezwać pomoc na miejscu. Myślę, że była to słuszna decyzja.

Nasza rozmówczyni przyznaje, że sama jest po szkoleniach z udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Jednak w takiej sytuacji nerwy wzięły górę – nie wiedziała, co ma zrobić, ale na szczęście strażacy podeszli do tego z chłodną głową. Zadziałali profesjonalnie.

Tomasz Malek, prezes OSP Czarna Dąbrówka, potwierdza, że była taka sytuacja. Z jego wiedzy wynika, że niezwykle rzadko – albo prawie wcale – syrena strażacka była uruchamiana w ten sposób: ręcznie, poprzez naciśnięcie czerwonego guzika na budynku remizy.

Byłem akurat w terenie. Żona zadzwoniła do mnie, że syrena w dziwny sposób wyje, bo faktycznie jest tak, że jeśli zostanie włączona ręcznie, to ma inną modulację. Na stanowisku kierowania nie było żadnego połączenia z numeru alarmowego. Okazało się, że nie był to głupi żart, tylko bardzo poważna sytuacja. Gdy dojechaliśmy na miejsce z naczelnikiem, dwóch naszych strażaków już udzielało pomocy – w formie tlenoterapii i wsparcia psychologicznego – opowiada Tomasz Malek. – Poszkodowana była bardzo osłabiona. Saturację miała w granicach 74%, gdzie norma to 94% wzwyż.

Saturacja to ilość tlenu w organizmie. U 19-latki wyraźnie spadła. Mówiła, że było jej zimno, więc została przykryta również kocem termicznym w oczekiwaniu na pogotowie ratunkowe.

Przy tej okazji warto podkreślić, że w remizach strażackich są takie czerwone guziki, a w większości przypadków również defibrylatory. Jak życie pokazało, czerwony guzik na remizie przydaje się – podobnie jak profesjonalnie wyszkoleni lokalni strażacy.

[ZT]19254[/ZT]

(MW)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

Mieszkaniec Mieszkaniec

1 0

Brawo dla strażaków z Cz D i Komendanta ich pomoc jest zawsze , w każdym momencie

13:53, 13.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rokity Rokity

1 0

Wydaje mi się że jeśli jest KARETKA, w naszej Gminie to dla czego nie mają zmin i powinna być całą dobę jak widac jest potrzebna, nie raz potrzebna pomóc a godz 19 i już nikogo nie ma może czas nad tym pomyśleć sezon się zaczyna

13:58, 13.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mieszkanka Mieszkanka

1 0

A kto ostatnio z piedestału tzwanego wpadł z promilami?

16:19, 13.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ibytow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%