Skrzynia czasu w Parchowie zawiera 50 teczek z pamiątkami i wspomnieniami od aktualnych mieszkańców gminy
Być może ktoś właśnie odnalazł ten tekst i nagranie w czeluściach internetu i ogląda je w 2075 roku? To bowiem termin upoważniający do otwarcia skrzyni czasu zakopanej podczas dożynek w Parchowie 30 sierpnia 2025 roku.
W metalowej skrzyni zdeponowano specjalne teczki od lokalnych mieszkańców – to wiadomości dla przyszłych pokoleń. Zakopanie skrzyni czasu jest inicjatywą gminy oraz Gminnego Centrum Kultury i Biblioteki w Parchowie. Po zakopaniu klucz do skrzyni zdeponowano u wójta. Za 50 lat następca lub następczyni Izabeli Jagodzińskiej będzie miał prawo skrzynię otworzyć – dokładnie w 2075 roku, najpewniej również podczas dożynek.
– Myślę, że niektórzy uczestnicy naszej uroczystości będą brać udział również w otwieraniu skrzyni za 50 lat. Celowo zaprosiliśmy do udziału dzieci, zakładając, że za 50 lat wezmą udział w uroczystym otwarciu – mówi Łukasz Boyke, dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Biblioteki w Parchowie.
Dokładnie z tego powodu nie zdecydowano się na zakopanie skrzyni na 100 lat – aby przynajmniej część uczestników wydarzenia mogła własnoręcznie skrzynię otworzyć i powspominać.
– Z drugiej strony, kto wie, jaka będzie technologia i długowieczność za 50 lat? Być może znaczna część uczestników wydarzenia weźmie w nim udział ponownie? – zastanawia się dyrektor.
Inicjatywa Gminnego Centrum Kultury i Biblioteki spotkała się z ogromnym zainteresowaniem. Mieszkańcy za 50 zł mogli kupić specjalną teczkę, w której zdeponowali pamiątki dla przyszłych pokoleń.
– Projekt „Skrzynia czasu Gminy Parchowo 2025–2075” realizowany był przez kilka miesięcy. Jego celem było przekazanie przyszłym pokoleniom pamiątek, wspomnień, listów, zdjęć i obrazów życia codziennego – komentuje dyrektor Boyke.
Do specjalnych teczek materiały wrzucały nie tylko osoby prywatne, ale również instytucje, firmy oraz sołectwa. Było wielu chętnych, którzy chcieli zostawić wspomnienia o sobie, swojej rodzinie i lokalnej społeczności. Organizatorzy z GCKiB zdeponowali w skrzyni lokalne wydania samorządowego biuletynu, plakaty prezentujące najważniejsze wydarzenia z ostatnich lat oraz okolicznościowy list. Wszystko zostało odpowiednio zabezpieczone, aby z biegiem lat nie uległo zniszczeniu. Zawartość teczek została zweryfikowana – nie mogły się w nich znaleźć materiały biologiczne, chemiczne ani inne groźne substancje.
Skrzynia została zakopana na terenie strefy aktywnego wypoczynku przy ulicy Strażackiej, na głębokości 2,5 m. Waży około 60 kg. Miejsce jej ukrycia zostanie ogrodzone płotem i oznaczone pamiątkową tablicą.
– Sam wykop bardzo precyzyjnie wykonał Tadeusz Orłowski z Parchowa, za co bardzo mu dziękujemy. Zrobił to bezinteresownie, poświęcając swój czas i sprzęt – dodaje dyrektor domu kultury.
W 2075 roku skrzynia ma być wykopana z inicjatywy ówczesnego włodarza. Kto wie – być może będzie to jeden z młodych uczestników obecnego wydarzenia? Prawo odbioru pamiątek mają osoby posiadające specjalne certyfikaty.
[ZT]19506[/ZT]
0
0
0
0
0
0
NIEBEZPIECZNE dla dzieci rozwiązanie drogowe
Ha... ciekawe jak widzą nasze władze parkowane przez nich pojazdy dookoła budynku nowego dworca....dla plebsu wybudowany został wielki parking ale oni mogą parkować pod samymi drzwiami....
Urzędnicy
12:22, 2025-09-03
NIEBEZPIECZNE dla dzieci rozwiązanie drogowe
Co niektórzy to takie bzdury piszą albo nigdy dzieci nie mieli albo wolą wychowywać psy i koty. To widocznie przed budową tego budynku władze miejskie utrudniały mieszkańcom ul. wesołej wyjazd po złości tak to wygląda. Bo gdy miało wyjeżdżać może kilka samochodów dziennie to było straszne zagrożenie i musiał być znak zakazu teraz jak ruch jest większy kilkadziesiąt albo kilkaset razy więcej to jest super, chyba ktoś nie ogarnia tematu albo próbuję wmówić komuś oczywistość. Wiem że kolesie będą bronić swojego żeby nie wyszło na władzę ale logiki w tym nie ma żadnej.
Obywatel
06:58, 2025-09-03
NIEBEZPIECZNE dla dzieci rozwiązanie drogowe
Dzieci i dzieci, dzieci niech się uczą przepisów skoro śmigają na rowerach i elektrycznych hulajnogach. Niech rodzice uczą ich myślenia, uważności i prawa. Co do drogi- to teren publiczny dla dzieci i nie dzieci poza terenem szkoły. Jest droga ,droga rowerowa, sklep i parking. W czym problem?
Co za bzdury
16:23, 2025-09-02
Nadleśniczy Należyty odwołany. Jest radnym PiS
Pracownicy lasów powinni być bezpartyjni i zajmować dobrostanem lasu ,a nie jakiejś partii.
Kaszub
16:10, 2025-09-02
1 4
No cóż jedni przeżyją drudzy już nie ale niech wszyscy żyją w gminie w zdrowiu i chęci do uczciwej i owocnej pracy, Sam człowiek zasuwał kiedyś po 12 a nawet i 16 godzin dziennie, oprócz terminu realizacji zamówienia na głowie jeszcze była jakość wykonywanej pracy, także wiem co to znaczy uczciwa i ciężka praca, dzisiaj mogę więc pouczać ludzi ja to wam mówię, wasz ekspert od spraw życiowych a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy ale to każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha to na pewno ale to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził.