Zamknij

Miętki proponuje 40 000 zł netto za restaurację i hotel w zamku

08:00, 11.06.2025 Aktualizacja: 08:03, 11.06.2025
Skomentuj Michał Miętki zaproponował najwyższą cenę za dzierżawę restauracji i hotelu Zamek Michał Miętki zaproponował najwyższą cenę za dzierżawę restauracji i hotelu Zamek

Zagrał pokerowo i najprawdopodobniej to on wygra prowadzenie restauracji i hotelu w bytowskim kompleksie zamkowym. Przedsiębiorca Michał Miętki, właściciel firmy Ground Pro, zajmującej się pracami ziemnymi, zaproponował 40 000 zł miesięcznie za dzierżawę restauracji i hotelu od gminy. Była jeszcze jedna oferta – od właściciela restauracji Stacja Smaku, ale jest ona zdecydowanie niższa – 29 000 zł. Cena wyjściowa to 25 000 zł.

Z konkursu ofert wynika, że tylko te dwie firmy były zainteresowane prowadzeniem restauracji i hotelu. Obie oferty sprawdzane są pod kątem formalnym. Już wiadomo, że w obu są braki. Wykonawcy dostali wezwania do ich uzupełnienia. Cena stanowi 70% wagi. Są jeszcze inne wymogi stawiane przyszłemu dzierżawcy, między innymi doświadczenie i zaproponowany plan rozwoju tego miejsca.

Potwierdzam, że wpłynęły dwie oferty. Pierwsza od pana Wiesława Chamier-Gliszczyńskiego w wysokości 29 000 zł netto. Druga od pana Michała Miętkiego w wysokości 40 000 zł netto – mówi Danuta Karcz Karczewska, sekretarz gminy Bytów.

Z zaproponowanych cen wynika, że potencjalny zwycięzca najprawdopodobniej przewidywał dużą konkurencję, więc wylicytował dużo powyżej ceny minimalnej. Jeśli spełni wymogi formalne, ma dużą szansę na przejęcie prowadzenia hotelu i restauracji w zamku.

Jaka jest wizja Michała Miętkiego? Przedsiębiorca zapewnia, że ma doskonały plan ożywienia tego miejsca.

Gastronomia nie jest dla mnie nowością. Pracowałem już w takim miejscu, gdzie zajmowałem się restauracją i hotelem. Zawsze miałem to z tyłu głowy. Miałem w planie budowę hotelu w okolicach Bytowa, więc jest to zbieżne z moimi zamierzeniami – mówi Michał Miętki.

Jego pomysły zbiegły się w czasie z ogłoszeniem przez gminę przetargu. Zaznacza, że nie jest nowicjuszem w tej branży i ma też zaplecze w postaci profesjonalistów. Powołuje się na znajomą, która aktualnie na Karaibach zajmuje się uruchomieniem nowego hotelu sieci Marriott. Ta osoba w Bytowie również zostanie zaangażowana.

Cały mój plan opisałem szczegółowo w mojej ofercie. Naprawdę chcę to zrobić na dużą skalę, aby Bytów był z tego miejsca dumny. Wychodzę z założenia, że jak już coś robić, to na dużą skalę, z pełnym zaangażowaniem – komentuje przedsiębiorca.

Zamierza przemycić rozwiązania, z którymi spotykał się za granicą, zwiedzając, ale też pracując w tej branży. Wspomina, że jest miłośnikiem cygar, więc zamierza tam stworzyć specjalne miejsce z dobrym alkoholem i cygarami do spotkań towarzyskich. Oprócz tego jest wiele innych pomysłów, które zamierza zdradzić już po podpisaniu umowy.

Mam wsparcie w postaci ludzi, którzy jeżdżą po całym świecie i otwierają hotele. To osoby, które mają niezbędne doświadczenie i wiedzę. Jestem dobrej myśli. Nie przypadkowo złożyłem ofertę w tym przetargu – opowiada Michał Miętki.

Dowiadujemy się od niego, że w młodych latach pracował nawet w bytowskim zamku – już wówczas miał marzenie, aby poprowadzić restaurację i hotel. W kolejnych latach skupił się na działalności w branży budowlanej. Rozwinął swoją firmę, a teraz nadszedł czas, aby zainwestować w to, o czym od zawsze marzył.

[ZT]19718[/ZT]

(MW)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

Olek kapusta Olek kapusta

0 5

Brawa dla zwycięzcy teraz nie pozostaje nic innego jak tylko wziąć się za robotę a owoce uczciwej pracy przyjdą, Sam człowiek zasuwał kiedyś po 12 a nawet i 16 godzin dziennie, oprócz terminu realizacji zamówienia na głowie jeszcze była jakość wykonywanej pracy, także wiem co to znaczy uczciwa i ciężka praca, dzisiaj mogę więc pouczać ludzi, ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy ale to każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha, to na pewno ale to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził

11:59, 11.06.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PrzyjacielPrzyjaciel

3 0

Panie Olku mam dobrego psychiatrę w Gdańsku chyba już czas skorzystać z jego usług. Chętnie udostępnienie kontakt.

17:39, 11.06.2025

Łapu capuŁapu capu

6 2

Tak, tak, na pewno. Baju baj baju baj.

12:43, 11.06.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Osoba z Gastro to zdOsoba z Gastro to zd

7 3

Jak czytam, że jest osoba, która lubi cygara, ma koleżankę z Karaibów (otwiera hotel) i to było jego marzenie to niestety widzę przepis na porażkę. Dziwi mnie tym bardziej, że to doświadczony przedsiębiorca. Horeca to nie jest dobry biznes jako dywersyfikacja dla osób, które go znają tylko jako Gość. Plusem jest, że go porządnie wyposaży, wyremontuje i rozreklamuje. Za dwa lata i tak go odda za pół darmo. Chciałbym się mylić

15:28, 11.06.2025
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

ObserwatorObserwator

1 0

W pełni się zgadzam. Tyle, tylko, że sama restauracja jest już kompletnie wyposażona. Zero wkładu.

15:47, 11.06.2025

123123123123

3 3

Z Karaibów to byli piraci tu wyraźnie jest napisane że pani tam tylko obecnie pracuje . Czytanie ze zrozumieniem jest przydatne
Trzeba życzyć powodzenia bo dostępności zamkowej restauracji i hotelu brakuje od dawna

17:12, 11.06.2025

zetzet

1 0

Podzielam opinię Osoby z Gastro. Te cygarka i koleżanka z Karaibów niezbyt poważnie świadczą o inwestorze. Gorzej, brzmią bardzo infantylnie. Pożyjemy, zobaczymy. Być może zapalimy cygarko w towarzystwie szklaneczki rumu z Karaibów.

07:48, 12.06.2025

ObserwatorObserwator

7 2

Uważam, że 40.000 zł, które zaproponował oferent jest takim samym wałkiem jak przejęcie Wisły Kraków przez milionerów niewiadomego pochodzenia i obietnicach,złotych gór.... Skończy się tak, że Pan Miętki twardo będzie lądował na cztery litery po bardzo krótkim czasie dzierżawienia zamku. Zamek jest wyremontowany, restauracja wyremontowana, kuchnia profesjonalnie wyposażona, ale nic z tego nie będzie. Ktoś, kto zawodowo i na co dzień nie zajmuje się gastronomią i hotelarstwem nie ogarnie tematu, który będzie miał stałych kosztów ( w tym, ten wysoki czynsz) na poziomie 150000 zł miesięcznie. Zaczną sie zobowiązania względem Gminy, brak zapłaty czynszu w terminie, Gmina, będzie się zgadzać na przesunięcia terminu, aż po roku dług względem Gminy urośnie do około pół miliona zł i wtedy Gmina wypowie umowę, ale zapłaty i tak nie otrzyma, nawet po sądowym nakazie zapłaty. Albo ten Pan Miętki jest jakimś fantastą, albo niepoważnym człowiekiem. Koleżanka na Karaibach.... Masakra.... Mam nadzieję, że komisja przetargowa nie łyknie takich, płytkich tekstów ("czterdzieści tysięcy bajerów dla frajerów) i nie narazi majątku Gminy i nas, mieszkańców na taką, kolejną porażkę.

15:40, 11.06.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Moment Moment

0 0

Celnie . Cóż , nie bez powodu lokalni restauratorzy nie biją się o to miejsce, już oni dobrze policzyli sobie wszystkie koszty o których osoba z poza branży jeszcze nie ma pojęcia i nie chodzi tylko o pieniądze. Tutaj trzeba dużej rozwagi w przekazaniu obiektu bo należy pamiętać, że poprzedni dwaj dzierżawcy wyłożyli się na tym miejscu przy relatywnie niskim czynszu rzędu kilkunastu tysięcy.

07:47, 12.06.2025

RychuRychu

6 4

Da radę, ale zupa pomidorowa będzie kosztować 70 zł, a schabowy po kaszubski z 180 zł, pokój 1 osobowy 1400 za dobę i da radę!

16:38, 11.06.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RRRR

3 3

Ludzka zazdrość nie zna granic. Były tylko dwie oferty, wygrał lepszy. Każdy mądry z pozycji kanapy, napisać coś co ślina na język przyniesie. Zielonego pojęcia jeden z drugim nie ma, na żaden temat, tylko krytykować, porażka. Podejrzewam że w tym momencie najbardziej krytykuje konkurencja, która się obawia przyszłości i zamknięcia swoich lokali gastronomicznych, jak i pan który przegrał przetarg. Próbując wymusić w jakikolwiek sposób unieważnienie przetargu.

20:56, 11.06.2025
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Moment Moment

3 0

Jeszcze nikt nie wygrał . Przetarg trwa.

21:44, 11.06.2025

ObserwatorObserwator

1 0

Nie jestem konkurencją, tylko realistą. Nie zazdroszczę i nie mam żadnego interesu (przepraszam.... jeden mam - jako mieszkaniec Gminy Bytów nie chciałbym, aby władze lokalne zadłużały Gminę poprzez brak egzekwowania czynszu i zadłużania Jej) uprawiać czarny piar. Jestem realistą, wiem ile kosztów stałych ma przedsiębiorca, który chce zatrudnić pracowników i opłacać czynsz na poziomie 40.000 zł netto. Już pisałem - 150.000 zł miesięcznie stałych kosztów, a gdzie zarobek? Cygara, whiskey, Karaiby, rum..., cóż. chciałbym, aby to miejsce żyło, serwowało dobrą kuchnię i dlatego uważam,że drugi oferent jest bardziej wiarygodny. Czynsz na poziomie akceptowalnym (nie z kosmosu), doświadczenie na lokalnym rynku gastronomicznym, stworzenie miejsca w Bytowie, ze świetną kuchnią. to mogłoby się udać. RR wspomnisz moje słowa. Pan Miętki, góra dwa lata....

15:21, 12.06.2025

bubububu

3 0

Dlaczego przetarg ofertowy a nie licytacja?

21:38, 11.06.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RuslanRuslan

3 1

Jak Mjętka fa*a będzie kierować restauracją tak jak kiedyś sklepem med*a expe*t (na vendo park) to niech w ogóle się za to nie zabiera… bo dużo mówić to jedno a robić to drugie…

22:21, 11.06.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BytowiankaBytowianka

1 0

Na zamku powinna królować kuchnia regionalna (kaszubska) np. Ferkase, czarnina, ryby. Tyle mamy pyszności w naszym regionie, nie potrzebujemy karaibskich inspiracji. Tym bardziej, że zamek to turyści, a turyści chcą smakować regionalne rzeczy.

13:03, 12.06.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%