Robota nie została wykonana do końca. Przynajmniej tak to wygląda. Mieszkańcy ulicy Kąpielowej w Bytowie alarmują, że po remoncie wykonanym przez władze gminy, polegającym na położeniu płyt betonowych, pozostał krótki odcinek kilkunastu metrów przy skrzyżowaniu z drogą powiatową. W tym miejscu nadal są wyboje, a po opadach deszczu robią się głębokie wyrwy.
– Naprawiali ulicę Kąpielową, ale do zrobienia zostało najbardziej newralgiczne miejsce. Najdziwniejsze jest to, że wywalczeniem remontu ulicy Kąpielowej chwalił się najbardziej radny Aleksander Pradella, który jest dyrektorem Zarządu Dróg Powiatowych i to on powinien naprawić ten brakujący odcinek. Jest to praca niewykonana do końca – krytykuje jeden z mieszkańców ulicy Kąpielowej.
Ustalił to w Urzędzie Miejskim, gdzie potwierdzono, że krótki odcinek do skrzyżowania z drogą powiatową to grunt należący do Zarządu Dróg Powiatowych. To oni powinni to zrobić, ale niestety nie zrobili.
– Pradella chwalił się w czasie kampanii wyborczej, że doprowadzi do naprawy ulicy Kąpielowej, więc powinien być konsekwentny i doprowadzić do naprawy całej Kąpielowej, a nie tylko gminnego odcinka – komentuje nasz rozmówca. – Ta droga budowana jest tak, jakby budować dom od parteru, a dopiero później wylewać fundamenty. Wszystko jest postawione na głowie. Najniebezpieczniejsze miejsce pozostało do zrobienia.
Jego zdaniem skrzyżowanie powinno być całkowicie przebudowane, droga poszerzona, aby poprawić widoczność, bo jest tam niebezpiecznie. W tym miejscu przejeżdżają samochody pod wiaduktem, których nie widać.
Jego zdaniem wszystkie prace powinny być zrobione od razu, a nie na raty. Obawia się, że firma, która wykonywała gminną część, gdy odjedzie z placu budowy, na kolejny etap trzeba będzie znowu czekać latami.
– Po opadach deszczu regularnie sprzątają drogę powiatową, bo piach spływa na dół. Moim zdaniem więcej wydali już na sprzątanie niżby wydali na naprawę tego krótkiego odcinka – komentuje nasz rozmówca.
Wiceburmistrz Przemysław Kraweczyński potwierdza, że końcowy odcinek ulicy Kąpielowej to działka należąca do Zarządu Dróg Powiatowych w Bytowie.
– Utwardzenie wykonywane jest obecnie w obrębie działek gminnych, ale rozmawiamy z powiatem, aby ten temat rozwiązać. Na razie nie ma podjętych decyzji – mówi Kraweczyński.
Po stronie powiatu muszą być przede wszystkim możliwości finansowe. Trzeba znaleźć pieniądze na wykonanie robót dodatkowych. Niewykluczone, że powiat będzie wymagać od gminy dodatkowego wkładu finansowego.
Stanowisko bytowskiego ratusza rozmija się ze stanowiskiem Zarządu Dróg Powiatowych. Dyrektor ZDP Aleksander Pradella, który jest też radnym gminy Bytów, uważa, że to obowiązkiem gminy jest zbudowanie końcowego odcinka ulicy Kąpielowej, nawet jeśli znajduje się on na działce należącej do powiatu.
– Nie zgadzam się z wersją wiceburmistrza Kraweczyńskiego. Pieniądze na tę inwestycję zostały zabezpieczone jeszcze za czasów burmistrza Ryszarda Sylki. Inwestycja miała być zrealizowana w latach 2023–2024. Ze względu na to, że pula środków została wyczerpana, modernizacja ulicy Kąpielowej poprzez położenie płyt betonowych zrealizowana została tylko w części. W tym roku wykonany miał być ostatni odcinek, ale pojawił się wspomniany spór – mówi Aleksander Pradella.
On stoi na stanowisku, że według przepisów prawa to samorząd wykonujący naprawę drogi niższego rzędu powinien zmodernizować również połączenie tej drogi z drogą wyższego rzędu, a tak jest w tym przypadku. Wystąpienia do powiatu bytowskiego z wnioskiem o współfinansowanie tej inwestycji w obrębie skrzyżowania nie było. Według Pradelli gmina od początku brała to tylko na siebie.
– To jest tak jak z przebudową ulicy Przyborzyckiej, którą obecnie wykonuje gmina. Zarówno w obrębie skrzyżowania z drogą wojewódzką w Świątkowie, jak i w obrębie skrzyżowania z drogą powiatową w Przyborzycach – wszystko wykonywane jest w całości na koszt gminy Bytów. Jeśli nie ma innych ustaleń, wynika to wprost z przepisów – przekonuje Pradella.
Powołuje się na artykuł 25 ustawy o drogach publicznych. Dotyczy on przebudowy dróg w obrębie skrzyżowań, dróg różnej kategorii. W przypadku skrzyżowań za przebudowę odpowiada zarządca drogi wyższej kategorii, ale…
– Nie ma tam oznakowania poziomego i pionowego, więc traktujemy to jako zjazd. Jednak nawet jeśliby to potraktować jako skrzyżowanie, we wspomnianym artykule jasno jest określone, że jeśli ktoś rozpoczyna modernizację danej drogi, jest zobowiązany do wykonania jej całości, łącznie z obrębem skrzyżowania – zaznacza dyrektor ZDP.
Zdaniem Pradelli powiat teoretycznie mógłby wyłożyć pieniądze na wkład własny. Problem polega na tym, że nie było takiego wniosku po stronie gminy. Dlatego jeśli taki wniosek zostanie złożony, powiat rozpatrzy, czy dorzuci się do wykonania skrzyżowania z ulicą Kąpielową. Taki model przyjęto choćby przy przebudowie ulicy Mierosławskiego w Bytowie.
Paradoksalnie największym orędownikiem przebudowy ulicy Kąpielowej był Aleksander Pradella, występujący w roli radnego gminy Bytów. Ten sam Aleksander Pradella, jako dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych, domaga się od gminy respektowania artykułu 25 i artykułu 30 ustawy o drogach publicznych, gdzie zapisano, że obręb skrzyżowania jest przebudowywany przez zarządcę drogi, który jako pierwszy wystąpił z inicjatywą przebudowy.
– Z inicjatywą przebudowy wyszła gmina i to gmina powinna wykonać inwestycję w całości – upiera się Pradella.
Podkreśla również, że o modernizację Kąpielowej występował jako radny, nie będąc wówczas dyrektorem Zarządu Dróg Powiatowych. Oczywiście współfinansowanie nadal jest możliwe, ale wymaga to akceptacji władz powiatu i zapisania stosownego wydatku w budżecie, najprawdopodobniej na 2026 rok.
Wydawałoby się, że dyrektor wszystko wyjaśnił, ale z rozmowy z wiceburmistrzem Kraweczyńskim wynika, że te tłumaczenia nie zostały przyjęte.
– W artykule 25 jest ustęp pierwszy i ustęp drugi. Można argumentować to po swojemu. Moim zdaniem konieczna będzie rozmowa z panem dyrektorem, aby dojść do kompromisu – komentuje wiceburmistrz.
Sprawa ma być rozstrzygnięta poprzez dwustronne rozmowy. Tymczasem Kąpielowa pozostaje drogą niedokończoną.
[ZT]19774[/ZT]
ROBOTY W ZAMKU ZNOWU OPÓŹNIONE. WYKRYTO INSEKTY
Standart .... ktoś wygrywa przetarg potem szuka podwykonawców i najlepiej bezrobotnych .. ot cały Bytów i wszyscy przymykają na to oko,,, Jeśli ktoś płaci przy kasie 500 zł gotówką to wiadomo z kąd płynie gotówka . Wszyscy uczciwi płatności robią na konto
bytowiak
20:23, 2025-08-07
Ścigała ŚCIGANY. Naraził podatników na OGROMNE STRATY
A co ten Garbicz tak go rozumie, usprawiedliwa. Facet najwidoczniej robił co chciał , a teraz powinien został zwolniony dyscyplinarnie i mało tego ,powinien oddawać te sprzeniewierzone setki tysięcy z własnej kieszeni. Niech nawet bierze kredyt i spłaca. A wójt też niech lepiej uważa na swoje poczynania i przede wszystkim nieć bzdur nie opowiada
......
15:48, 2025-08-07
Ścigała ŚCIGANY. Naraził podatników na OGROMNE STRATY
Wkoncu ktoś poruszył ten temat. Wszyscy mówią że dyrektor więcej czasu poświęca trenowaniu niż zajmowaniu się szkola. Nauczyciele robią co chcą bo nie mają nad sobą kontroli dyrektora. No i 2 standardy oceniania ci którzy mają znajomości i ci bez
Mieszkaniec
12:02, 2025-08-07
Ścigała ŚCIGANY. Naraził podatników na OGROMNE STRATY
To Radny Partii 2050 jej członkowie tak mają, to w tej partii normalne i na dodatek bardzo dobry kolega Krzysztofa tego Krzysztofa, który używa bardzo silnych leków dobrze że nie był to fentanyl. W niedziele będzie za nich msza św. w kościele św. Katarzyny aby wrócili na dobrą stronę i przyjęli na siebie pokutę za ciemną stronę mocy, która ich pchnęła na niewłaściwą i pełna pokus ścieżkę grzechu.
List do Kolosan
23:13, 2025-08-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz