Dramatyczna akcja ratunkowa w Modrzejewie w gminie Tuchomie. Pomocy potrzebował mężczyzna, u którego doszło do zatrzymania krążenia. Na miejscu działania prowadzili również strażacy z jednostki OSP Tuchomie.
– Na miejsce działań ratowniczych zadysponowani zostali również strażacy z OSP Modrzejewo oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Działania ratowników polegały na udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy do czasu przyjazdu ZRM oraz zabezpieczeniu miejsca lądowania Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – informuje Damian Chamier Gliszczyński, naczelnik OSP Tuchomie.
Dowiadujemy się, że cała sytuacja miała podłoże chorobowe. Decyzję o wezwaniu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego podjęli ratownicy medyczni.
Mężczyzna był przytomny, gdy transportowano go do szpitala. Nie było potrzeby prowadzenia reanimacji.
[CGK]725[/CGK]
[ZT]19301[/ZT]
0
0
0
0
0
0
W.O.16:16, 25.06.2025
Wyczerpująca informacja od redaktora!
Brawo!
(może tę informację podało dziecko, w szkole luzik bo w krótce wakacje, więc za rodzica napisał do ibytow)
Leszek 17:13, 25.06.2025
Zastanawiam się czy faktycznie uzasadnione są przypadki wzywania LPR?
Facet przytomny nie był reanimowany nie uległ jakiemuś wypadkowi a tu śmigłowiec . To już karetkami nie da się wozić?
Piotr17:47, 25.06.2025
Tak w tym przypadku było potrzebne LPR a ten cały artykuł to jedna wielka bzdura i bajka
1 1
Tyle wystarczy. Ze względu na prywatność osoby więcej nie musisz wiedzieć.